Nazwa dla hurtowni zajmującej się sprzedażą biżuterii srebrnej

Zarówno Diador jak i Lamora to głównie neologizmy, nowatorskie nazwy, które najczęściej sprawdzają się w tego typu branży, kreują markę, kojarzą się z wartościami opisującymi markę, również znacznie trudniejsze do stworzenie niż istniejące już nazwy. W tym przypadku Lamora to ekskluzywnie kojarząca się nazwa, luksusowa, pięknie brzmiąca i wpadająca w ucho. Nawiązuje do słów: amor (miłość), la - częsty zwrot nadający brzmienia i luksusu. Czy zamiast kreatywnych neologizmów wolą Państwo tylko nazwy już istniejące?

Ja osobiście współpracując przy kreowaniu marek najczęściej zachęcam do neologizmów, w tych czasach gdzie wszystko już jest i wszystko jest takie podobne do siebie ciężko o unikaty. Jednak nazwa to kluczowy filar postrzegania marki, a właścicielom musi się podobać przede wszystkim także wybór należy do Państwa.

Zazwyczaj sprawdzam wszystkie nazwy, widocznie pominęłam. Tworzę dalej :)